Żeby zaparzać kawę w domu potrzebujemy zaopatrzyć się w
kilka rzeczy. Jak w przypadku każdej ludzkiej działalności, a tym bardziej
pasji, te kilka rzeczy może urosnąć do kilkunastu, a potem kilkudziesięciu. Ale
nie przejmujemy się – zaczynamy od podstaw, od zupełnego minimum.
Warunek niezbędny dobrej kawy, a może raczej do uzyskania
jak najlepszego możliwego naparu z posiadanej kawy ziarnistej, to jej
odpowiednie zmielenie. I to zmielenie tuż przed zaparzeniem.
- Mielonki nie kupujemy, broń Boże!
- Nie mielimy na zapas!
- Nie przechowujemy zmielonej!
- Mielimy tuż przed zaparzeniem – zaparzamy tuż po
zmieleniu!
Jaki musi być nasz młynek? Zaczniemy od domowego młynka
elektrycznego. Powinien być to młynek ŻARNOWY. Nie kupujemy młynka z ostrzami.
Za chwilę będziemy chcieli go wyrzucić, lub co najwyżej zmielić w nim len czy
inne ziarno. Ostrza tylko tną kawę, co skutkuje nierównym zmieleniem kawy,
uzyskamy jednocześnie i duże cząstki i pył. Każda metoda zaparzania kawy wymaga
jej równomiernego zmielenia, inaczej efekt będzie znacznie gorszy. Poza tym,
młynek z ostrzami może mielić zbyt długo, przez co przegrzejemy lub przepalimy
kawę.
Młynek żarnowy jest najlepszym wyborem do mielenia
kawy. Kawa jest w nim mielona za pomocą dwóch wolno obracających się stożkowych
lub płaskich żaren. Przede wszystkim młynki żarnowe mielą dokładnie,
precyzyjnie i jednolicie. Urządzenia te są droższe, ale mielą kawę równomiernie
i umożliwiają, poprzez regulację odległości
pomiędzy żarnami, regulację wielkości cząsteczek. Czyli uzyskujemy różną
grubość zmielenia kawy. Jest to ważne, bo każdy sposób zaparzania kawy wymaga
właściwego stopnia zmielenia.
Można na rynku znaleźć nie tak znowu dużo sensownych
młynków żarnowych do użytku domowego. Ja zdecydowałem się na czeski CONCEPT KM-5120.
Można go dostać za jakieś 350 zł. Ma stalowe żarna i co ważne regulację stopnia
zmielenia, od bardzo drobnego FINE dla ekspresu ciśnieniowego, przez MEDIUM dla
różnych rodzajów kawy filtrowanej, do bardzo grubego COARSE dla french-pressu. Stopni
nastawienia jest dziesięć, jeśli FINE to będzie 1 , a COARSE 10, to ja używam
dla KAWIARKI MOKA nastawienia 4, zaś dla AEROPRESSU nastawienia 6. Więcej
szczegółów na stronie producenta: http://www.my-concept.pl/produkty/sprzt-drobnego-agd/przygotowanie-napojow/mynki-do-kawy/km-5120-mynek-do-kawy.html.
Przedmiot ten nie jest ładny, M. twierdzi nawet, że to najbrzydszy sprzęt w naszej kuchni i chętnie przykryła by go obrusikiem. Faktycznie, Czesi się tu nie popisali.
W następnych odcinkach
opisywał będę sprzęty włoskie, amerykańskie, niemieckie i przede wszystkim japońskie.
Obcowanie estetyczne z tamtymi sprzętami to będzie już prawdziwa radość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz